Proces w sprawie śmiertelnego potrącenia 10-letniego chłopca wciąż trwa

Proces w sprawie śmiertelnego potrącenia 10-letniego chłopca wciąż trwa

Śledztwo dotyczące tragicznego zdarzenia, do którego doszło w lutym we Wawrowie koło Gorzowa, nie wykazuje oznak zwolnienia tempa. Sprawa dotyczy Krzysztofa P., który kierując wypożyczonym autem marki BMW, zabił 10-letniego Mateusza, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został aresztowany trzy miesiące temu, a teraz prokurator wystąpił z wnioskiem o przedłużenie tego środka zapobiegawczego. Sąd Rejonowy w Gorzowie, uwzględniając okoliczności sprawy, zdecydował o trzymiesięcznym przedłużeniu aresztu.

Całe tragiczne wydarzenie rozegrało się na początku lutego. Mateusz, 10-latek pełen życia i planów na nadchodzące ferie, został śmiertelnie potrącony przez auto prowadzone przez 26-letniego Krzysztofa P. Chłopiec niestety nie przeżył mimo interwencji medyków – zmarł w szpitalu.

Krzysztof P. został przechwycony podczas próby wejścia do taksówki na ulicy Ogińskiego. Wraz z nim aresztowano dwie inne osoby – 28-letniego Arkadiusza P., brata głównego podejrzanego, oraz 24-letnią Paulinę M. Oboje pomagali Krzysztofowi P. pozbyć się uszkodzonego auta, które zostawił w lesie nieopodal miejscowości Lipy. Pomagali także zacierać dowody zdarzenia. Za takie czyny grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Krzysztof P. odpowie natomiast za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz prowadzenie pojazdu mimo sądowego zakazu. Początkowo umieszczono go w areszcie na okres trzech miesięcy.

10 maja miała upłynąć data wyznaczona jako koniec jego pobytu w areszcie. Tymczasem prokurator wystąpił do sądu o przedłużenie aresztu o kolejne trzy miesiące – wniosek ten został uwzględniony. Zastrzeżono jednak, że decyzję tę można jeszcze zaskarżyć.

Proces gromadzenia dowodów w sprawie wciąż trwa. Dopiero po zgromadzeniu kompletnego materiału dowodowego prokurator będzie mógł skierować akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Gorzowie. Za swoje czyny Krzysztof P. może otrzymać karę do 20 lat pozbawienia wolności.