Gorzów obchodzi 125 lat istnienia tramwajów: darmowy jubileuszowy korowód i atrakcje dla pasażerów

Gorzów obchodzi 125 lat istnienia tramwajów: darmowy jubileuszowy korowód i atrakcje dla pasażerów

W bieżącym roku, Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie ma powód do świętowania – mija 125 lat od momentu, kiedy tramwaje zaczęły obsługiwać gorzowskie ulice. Z tej okazji, mieszkańcy mogą spodziewać się wielu atrakcji. Planowana jest uroczysta parada tramwajowa, która odbędzie się w niedzielę 24 marca. Korowód będzie składał się z trzech specjalnie przygotowanych i oznakowanych pojazdów, a przesiadanie między nimi na przystankach będzie możliwe.

Tramwaje opuszczą zajezdnię niedzielne popołudnie po godzinie 14. Następnie, o 14:20 rozpoczną swoją trasę z pętli na Wieprzycach. Przejadą trasami linii nr 2 oraz nr 3, docierając m.in. na osiedle Piaski około 14:45. Po krótkim, 20-minutowym postoju, o godzinie 15:05 wyruszą w stronę krańcówki na Fieldorfa-Nila.

Ciekawostką będzie przystanek przy katedrze, gdzie o godzinie 15:16 Gorzowski Rynek Hurtowy zaplanował „kolorowy” postój. Następnie, o 15:34 tramwaje dotrą do Fieldorfa-Nila, gdzie zaplanowany jest 15-minutowy postój. O godzinie 15:50 tramwaje rozpoczną swoją trasę linią nr 1, by ostatecznie dotrzeć na pętlę Wieprzyce około godziny 16:20.

Jubileuszowy korowód składać się będzie z trzech tramwajów, w każdym z nich pasażerowie będą mogli cieszyć się innymi atrakcjami. W pierwszym tramwaju wystąpią aktorzy z gorzowskiego teatru, którzy przedstawią fragmenty spektakli dla dzieci. W drugim pojedzie iluzjonista Marcin Ciężki, a w trzecim tramwaju usłyszymy muzykę na żywo w wykonaniu studentów szkoły muzycznej Huberta Zbiorczyka. Ponadto, wszyscy uczestnicy korowodu otrzymają specjalne kotyliony upamiętniające jubileusz.

Na kolorowym przystanku przy katedrze, dzięki współpracy z Gorzowskim Rynkiem Hurtowym, zaplanowane jest również zdrowe i kolorowe stoisko. Po opuszczeniu tramwaju i pokazaniu kotyliona, pasażerowie będą mogli odebrać jabłko – renetę lub kwiatek – bratek.