Tragiczny pożar domu w Gorzowie. Człowiek, który wdychał dym, został hospitalizowany

Tragiczny pożar domu w Gorzowie. Człowiek, który wdychał dym, został hospitalizowany

W Gorzowie Wielkopolskim, na ulicy Słonecznej, wybuchł straszliwy pożar mieszkania we wtorkowy wieczór. Na skutek tego zdarzenia doszło do zatrucia dymem jednego z mężczyzn, który musiał być natychmiast przewieziony do szpitala. W chwili wybuchu pożaru, w mieszkaniu przebywały trzy osoby – wszystkie pod wpływem alkoholu.

Wszystko zaczęło się 4 czerwca, o godzinie 20:33, kiedy oficer dyżurny straży pożarnej w Gorzowie otrzymał zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań przy ulicy Słonecznej. Cztery jednostki straży pożarnej, służby policyjne oraz karetka pogotowia zostały natychmiast skierowane na miejsce.

– Doznaliśmy ogromne straty – doszło do zapalenia elementów wyposażenia wnętrza mieszkania. Jeden z mężczyzn, który był w środku podczas wybuchu pożaru, został ewakuowany przez naszą ekipę ratunkową i przekazany personelowi medycznemu na miejscu. Mężczyzna doświadczył zatrucia dymem – przekazuje Karol Brzozowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Gorzowie.

Na szczęście, dzięki szybkiemu i profesjonalnemu działaniu strażaków, sytuacja została opanowana, a ogień ugaszony. Niestety, pożar spowodował częściowe spalenie mebli i jednej ze ścian w mieszkaniu. Mężczyzna, który doświadczył zatrucia dymem, został przewieziony do szpitala przez personel medyczny.

Według niepotwierdzonych jeszcze informacji od sąsiadów, wybuch pożaru mógł być wynikiem awantury między dwoma osobami, podczas której jedna z nich podpaliła mieszkanie i uciekła. Policja kryminalna jest obecnie na miejscu i przeszukuje całe osiedle.

Skontaktowaliśmy się z Komendą Miejską Policji w Gorzowie, by uzyskać więcej informacji na temat tego tragicznego incydentu. – Na miejscu zdarzenia znajdowały się trzy osoby pod wpływem alkoholu. Właściciel mieszkania, również nietrzeźwy, został przewieziony do szpitala na badania. Jeden z mężczyzn zostanie zabrany do komisariatu na wytrzeźwienie. Próbujemy ustalić, co tak naprawdę wydarzyło się w tym mieszkaniu i jakie były okoliczności pożaru – potwierdza Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.